Dziś kolejna wizyta. Chociaż czekałam na telefon, czy inna klientka przyjdzie czy nie. Nie przyszła, więc ja mogłam "wskoczyć" na jej miejsce. I dobrze bo moje paznokcie już nieco urosły i potrzebowały odświeżenia. Zapomniałam niestety swoich pilników, cóż skleroza! :) Zapłaciłam 5 zł za kolejny zestaw i już teraz będę pamiętać. Dziś tak sobie umyśliłam, że chcę coś z pomarańczowym i ombre. Oto efekty- trochę syrenki jeszcze się wkradło. Zadowolona!
I jak mogę nie polecić, oczywiście, że polecam gorąco! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz