wtorek, 4 sierpnia 2015

Ssanie oleju- totalna detoksykacja

Słysząc "ssanie oleju" każdy patrzy na mnie z miną "o co jej chodzi? wszystko ok?". Wiem, że brzmi to dziwnie, ale najfajniejsze jest to, że to naprawdę działa. Przeczytałam o tym na blogu Agnieszki Maciąg, który czytam od jakiegoś czasu. Agnieszka Maciąg to piękna, pewna siebie kobieta, która na swoim blogu pisze o różnych sposobach, które spowodują, że będziemy zdrowi, piękni i szczęśliwi. To bardzo mądra kobieta. Wracając jednak do ssania oleju- to bardzo dobra metoda na odzyskanie zdrowia. Ssanie oleju sprawia, że oczyszczają się zatoki, leczy się gardło, skóra staje się gładka, następuje totalna detoksykacja organizmu a my czujemy się o wiele lepiej. Jeśli porównamy ssanie oleju do mycia zębów to podczas mycia zębów tylko 60% ich powierzchni jest czyszczona, natomiast jama ustna odkażona zostaje tylko w 10%. A jak już wiadomo nie od dziś, w jamie ustnej jest najwięcej bakterii i wirusów, co powoduje, że jest pierwotnym źródłem rozwoju chorób narządów wewnętrznych. Ci, którzy się trochę orientują wiedzą, że zwykłe wydawać by się mogło zapalenie zębów czy próchnica są groźne dla naszego organizmu. Dlatego przed zajściem w ciążę warto wyleczyć zęby i mówi się o tym głośno. Najlepiej zaopatrzyć się w nierafinowany olej kokosowy, sezamowy lub też słonecznikowy, i rano po przebudzeniu, najlepiej na czczo płukać jamę ustną 1-2 łyżkami oleju (można powtórzyć też wieczorem) przez ok.15-20 minut. Ale nie może to być takie zwykłe płukanie, tylko zasysanie oleju między zębami. Po tym należy jamę ustną dobrze wypłukać i umyć zęby pastą do zębów. Jeśli będziemy stosować to regularnie to efekty będą widoczne i nasze samopoczucie znacznie się poprawi. Dzięki temu doświadczymy zwiększenia energii, oczyścimy skórę i wybielimy zęby, zmniejszą się bóle głowy, wyreguluje cykl miesiączkowy, najważniejsze jednak jest to, że bardzo wzmocnimy swój układ limfatyczny i immunologiczny. Płukanie olejem jest skuteczne, ponieważ bakterie zostają pokryte oleistą membraną, od której nie mogą się uwolnić i kiedy wypluwamy olej, wszystkie bakterie wylatują razem z nim. Woda niestety nie ma takich możliwości. Zaczęłam to stosować i muszę stwierdzić, że moje zęby są tak gładkie po wypłukaniu, jakbym je umyła pastą i jakąś super szczoteczką, tylko posmak oleju jest, ale szybko myję zęby i już nic nie czuć.


Mogę spokojnie polecić ten zdrowy sposób wspomagania swojego organizmu :)


Polecam również blog Agnieszki Maciąg www.agnieszkamaciag.pl :)


Poniżej przykładowe oleje, które będą odpowiednie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz