- To co dzisiaj? Paryż? - spytała Monika, kiedy usiadłam przed Nią ostatnio.
- Dlaczego nie? Odpowiedziałam.
- A kolory?
- Wybierz- odpowiedziałam- zdaję się całkowicie na Ciebie.
- No to świetnie- ucieszyła się Monika.
I tak powstało kolejne dzieło na moich paznokciach :)
Taka ze mnie podróżniczka :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz