wtorek, 2 października 2018

"Kler", jak dla mnie poruszający i wstrząsający

Jestem katoliczką. Wychodzę jednak z założenia, że nie można się ograniczać i zamykać na świat. Namówiłam męża, zamówiłam bilety i wczoraj byliśmy.
Pełna sala, bilety rozeszły się na pniu! Średnia wieku? Oj młodzieży było niewiele.

Film bardzo poruszający, momentami wstrząsający. Były również sceny, gdzie można się pośmiać. 

Film opowiada o księżach, którzy mają swoje tajemnice, swoje przeżycia. Każdy ma swoją historię, która wpłynęła na całe jego życie. Na ekranie możemy obejrzeć wszystkie grzechy główne. Alkohol leje się strumieniami, łapówki, ministranci i dzieci są wykorzystywane, ksiądz żyje z kobietą, ma z nią dziecko, jeździ po pijanemu. To wszystko zdaje się być dla nich normą. Nie znali innego życia. Są skrzywdzeni przez los, przez ludzi, przez osoby, które miały się nimi opiekować. Teraz sami krzywdzą. 

Wojtek Smarzowski pokazuje rzeczywistość w tej brzydkiej formie. Ma to swój urok, przybliża widza do wydarzeń i tego, co dzieje w filmie. Mimo, że o tym wszystkim wiemy, zdajemy sobie sprawę co się dzieje w kościele, mamy setki przykładów, każdy spotkał się przynajmniej raz z podobną sytuację, ciężko się to ogląda. Sceny, w których krzywdzone są dzieci są dla mnie wstrząsające i musiałam odwracać głowę. 

Film polecam, bo przedstawia problemy współczesnego kościoła, trochę przejaskrawione, ale to się dzieje naprawdę. Z drugiej strony nie można generalizować i wszystkich księży wrzucać do tego samego worka. Każdy ma swój rozum i wie co dobre, wie jak wygląda świat, w co wierzy. Dla mnie ważna jest wiara, ale z tej strony duchowej- modlę się, ale instytucja kościoła zaczyna sama doprowadzać do tego, że nie chce się już "tam" chodzić. Sami tez doprowadzili do tego, że film został nagłośniony i bilety znikają w zastraszającym tempie z kin. Niech każdy obejrzy i wyrobi sobie swoją opinię.

Gra aktorska na bardzo wysokim poziomie. Obsada to śmietanka polskiego aktorstwa- Janusz Gajos moim zdaniem wymiata, oczywiście Braciak i Jakubik zgrali równie dobrze.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz